12:45

Niedzielny listopad..

Niedzielny listopad..
Dobry wieczór.. 
Dzisiejszy dzień był pełen relaksu 
i odpoczynku.. Jutro kolejny poniedziałek 
i coraz bardziej przeraża mnie to, że zostało już ich coraz mniej w tym roku..


Święta zbliżają się wielkimi krokami, 
a wraz z nimi do akcji wchodzą nowe zapachy od marki Yankee Candle z kolekcji Q4 The Perfect Christmas, w którego skład wchodzą cztery perełki: The Perfect Tree, Christmas Magic, Spiced White Coocoa 
i Crackling Wood Fire.



Pierwszy z nich to świąteczne drzewko. Idealnie oddaje zapach choinki przyniesionej prosto z lasu. Dość intensywny i przenoszący nas w głąb lasu.  The Perfect Tree jest dostępny w perfekcyjnym sklepie e_candlelove.pl



Kolejnym zapachem z kolekcji Q4 jest Christmas Magic. Świąteczne ciasteczka, których zapach wypełnia cały dom. To zapach o dużej intensywności tak jak aromat gorących pierników. Zdecydowanie polecam miłośnikom zapachów o tematyce jedzeniowej. Christiana Magic dostępny jest w sklepie internetowym e_candlelove.pl


Trzecim zapachem z tego grona jest Spiced White Coocoa. Dla mnie jeden z tych, których zaliczam do ulubieńców. To on sprawił, że powróciły wspomnienia dzieciństwa o drożdżowce z gorącym kakao. Według mnie idealny. Z dostępnością bywa różnie, ale na pewno jest w sklepie online e_candlelove.pl


Ostatnia perełka od Yankee Candle to chyba moje największe zaskoczenie Crackling Wood Fire. Zdecydowanie dla wielbicieli ciężkich zapachów o mocnych nutach drewna i dymu. Intensywny to on jest trzeba mu przyznać i zadowoli nielicznych. Sklep online e_candlelove.pl zaopatrzy nas w Crackling Wood Fire.


Każdy z nich jest wyjątkowy i mający coś w sobie co z pewnością przypadnie do Waszego gustu.

12:14

Powroty..

Powroty..
Dobry.. ;)
Hmm.. od czego by tu zacząć? Nie było mnie dość długo, ale wynikało to z wielu przyczyn w wiekszosci osobistych, ale jak widać powróciłam.. ostatnie kilka miesięcy należy zaliczyć do bardzo intensywntch i niosących za sobą ogromne zmiany.. Ale mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej i dlatego postanowilam wrócić z nowa energia.. bogatsza o nowe doświadczenia i przede wszystkim z większą odpornością..

Za oknem dziwna pogoda.. Nad ranem padał śnieg w ciągu dnia jakieś dwa promienie słońca wkradły mi się przez okno, ale niestety spacerowa pogoda to to nie jest.. 

W związku z tym, że pogoda nie sprzyja spacerom pora zająć sie umileniem sobie niedzieli nowym postem o jesiennych zapachach ze sklepu internetowego e-candlelove.pl który jak zawsze przygotowany jest perfekcyjnie. 



Jeden z dwóch moich jesiennych zapachów, które goszczą u mnie w domu to Autumn Glow od marki Yankee Candle. Wosk idealnie nadający się kiedy za oknem szaro by to i ponuro.. Mający w sobie to cos.. Akcent żółtych liści skropionych deszczem w połączeniu z niebanalna mgła z najgorszego horroru.. dla mnie bomba..



Kolejnym moim jesiennym zapachem jest Vibrant Saffron od marki Yankee Candle że sklepu internetowego e-candlelove.pl Dla mnie zapach zaskakujący, delikatny, wyróżniający się swoja elegancją i wystawnym szykiem.. Myślę, że bedzie to zapach w sam raz na jesienne wieczory, kiedy za oknem ostatnie dni szarej jesieni.. 



Te zapachy i wiele innych dostępne są w sklepie online e-candlelove.pl który na obecna aurę za oknem jest rewelacyjnie przygotowany. 

W związku z wszelkimi rewolucjami postaram sie teraz jak najczęściej tu zaglądać, cieszyć oko zdjęciami i pobudzać Waszą wyobraźnię ;)

Buzka ;*

13:34

Kokosowy zawrót głowy..

Kokosowy zawrót głowy..

 Dobry wszystkim ;) Jak się macie? Jak pogoda u Was? Jak samopoczucie w ta zmienną pogodę? U mnie nie obyło się bez tabletki przeciwbólowej. W dalszym ciągu czekam na to wymarzone słońce i relaks na balkonie.

Jak wiecie w moim mieszkaniu nie ma możliwości, aby się coś nie paliło. 
Jak nie kurczak w piekarniku to z pewnością coś ze sklepu internetowego e-candlelove.pl 
Maniakiem zostałam i chyba już nim będę, bo warto mieć coś małego co sprawia na tyle radości. Chociażby jeden maluśki wosk, a uciechy co nie miara. 
Ostatnimi czasy korzystam nie tylko z dobroci zapachów rozgrzanym ognie ale i tych ,,stacjonarnych".
 
Jakiś czas temu na moim blogu mogliście przeczytać na temat pałeczek zapachowych od marki Yankee Candle, które przypadły mi bardzo do gustu. 
Dzisiaj natomiast przychodzę z kolejnym zapachem do naszego gniazda, a mianowicie z kuleczkami Black Coconut również od marki Yankee Candle ze sklepu internetowego e-cadlelove.pl


Kulki o zapachu kokosa, czyli czegoś co bardzo lubię. Są intensywne, ale wiadomo, że jest to uzależnione od powierzchni jaką będą musiały się zaopiekować.Woń kokosa jest przyjemna i mnie osobiście nie drażni.
Moim zdaniem bardzo fajne rozwiązanie dla osób posiadających dzieci lub np. zwierzęta, których wszędzie pełno. 

Jestem ciekawa czy w Waszych mieszkaniach lub domach królują tylko zapachy wosków, świec czy korzystacie również z zapachów bez użycia ognia. Czekam na info:) 

Zapraszam na mojego Instagrama obserwujcie i bądźcie na bieżąco. 


11:36

Lekkosc po swietach..?

Lekkosc po swietach..?
Dzien dobry wszystkim zgromadzonym ;)

Uff jak dobrze ze dzisiaj czwartek, jutro piatek i moge rozpoczac swietowanie weekendu;)
Planow sporo zarowno na sobote jak i na niedziele.. Zobaczymy jak z realizacja..
Za oknem? Armagedon.. Raz pada, raz wieje, raz przez chmury przebija sie slonce, a za chwile mam nadzieję nie będzie padał śnieg..

Czekam juz na piekna wiosne, ktora pobudzi do zycia, doda energii i wiekszego optymizmu..
W zasadzie odkad zaczeelam palic swiece czy woski uznalam, ze jezeli otwarte sa okna lub balkon to bez sensu zuzywac te cudownosci skoro za chwile ich zapach ucieknie oknem:(

Chcialabym przedstawic Wam moje lekkie zapachy, ktore dostepne sa w sklepie online www.e-candlelove.com Zapachy maja w sobie cos co mnie zaintrygowalo, ale jednoczesnie bardzo przypadlo do gustu. Mowa tu o trzech zapachach od marki Yankee Candle Fluffy Towels, Angels'sWings, a takze Shea Butter.


Pierwszy z nich to moj faworyt  Fluffy Towels od marki Yankee Candle. Swiezy, intensywny, ale delikatnie pudrowy. Mysle, ze jest to zapach dla milosnikow porzadku, czystosci i  idealnej zyciowej przestrzenni zyciowej. Yankee Candle Fluffy Towels przypadlo mi od razu do gustu.


Kolejnym jest sampler od marki Yankee Candle o zapachu Angel's Wings, ktory swoja mieszanka nut przenika przez nasze mieszkanie nadaje mu delikatny powiew wolnosci i delikatosci.  Bardzo przyjemny zapach moim zdaniem dla milosnikow lekkich zapachow.


A ostatnim z moich lekkich zapachow jest Shea Butter od marki Yankee Candle. Zapach słodki, ale moim zdaniem bardzo otulajacy, ciepły i delikatny. Moim zdaniem nadaje się na chłodne dni ocieplajac powietrze przynajmniej wewnątrz. Wosk dostępny oczywiście w sklepie online e-candlelove.pl


Wszystkie opinie są mojego autorstwa, a woski te i wiiele innych w sklepie online e-candlelove.pl

Zapraszam na instagram www.instagram.com/agulecgadulec 
Buziaki ; *



07:49

Ten Pan wiedzial co robi..

Ten Pan wiedzial co robi..
Hej.. wiosna pełna para.. piękne słońce, ktore oslepia przez szybę w niedzielne poludnie i odpoczynek, ktory jest przymusowy ze wzgledu na rozkladajaca mnie chorobe. Czepia sie zazwyczaj na przelomie zimy i wiosny..

U mnie nie dlugo rozpoczna sie przygotowywania do swiat. Mimo, ze jeszcze troche czasu jest to, aby nie zostawiac wszystkiego na ostatnia chwile warto rozpoczac wczesniej. 
Wielkanoc w tym roku bedzie inna w wiekszym gronie mam nadzieje, a wszystko za sprawa pewnego Pana, ktory wkupil sie w moje laski i szczerze mowiac lepiej nie mogl wykminic pomyslu jak to zrobic. 
Ja przepadlam od pierwszej chwili..
A mowa tu o zelach pod prysznic z Belgii.. 


Zeby nie bylo nastapila milosc miedzy nami.. 
Pierwszy z nich to Tahiti o zapachu kokosowym.. 
I powiem Wam, ze nigdy bym nie podejrzewala siebie o to, ze polubie sie z kokosowym zelem pod prysznic.. Zawsze kojarzyl mi sie okropnie w polaczeniu z goraca para wodna w lazience, ale jestem milo zaskoczona i szczerze powiem, ze chyba stal sie moim ulubionym zelem z calej trojki.. 


Kolejny zapach to granat. Slodki, ale przyjemny zel pod prysznic, ktory zostawia piekny zapach na skorze i jednoczescie nie jest duszacy, co jest dla mnie bardzo wazne. Pieknie sie pieni i pozostawia bardzo fajny zapach na skorze jednoczesnie nie wysuszajac jej..


Ostatnim zapachem jest wanilia. Slodka, przyjemna jednak wydaje mi sie ze jej slodkosc bedzie podbita para wodna co nie kazdemu przypadnie do gustu. Jennak podejrzewam, ze nie bedzie mi za specjalnie to przeszkadzalo. Okaze sie dzisiaj bo bedzie mial swoj debiut..


To juz wszystkie nowosci z Belgii. Z tego co wiem dostepne sa rowniez we Francji jednak szkoda ze nie u nas. 
Zele w 100% polecam. Pienia sie, pachna cudownie i sa bardzo wydajne. 
Dysio wiedzial co robi i czym mnie przekupic, bo gdybym miala stale lacze zeli prosto z fabryki bym sie nie obrazila <3

Wpadajcie na mojego INSTAGRAMA 
Ciao;*

07:22

Drugi dzień wiosny..

Drugi dzień wiosny..
Hej.. Wczoraj był pierwszy dzień wiosny.. Pogoda była nawet ok.. A dzisiaj? Istna jesienna szaruga z dodatkiem wiatru i deszczu, który nie umila. Mój organizm dzisiaj odmówił posłuszeństwa.. Ból głowy jaki mi ostatnio towarzyszy to istna makabra. Też jesteście tacy wrażliwi na każdą zmianę pogody?

Ale żeby nie było to dzisiaj staram się myśleć pozytywnie, a podobno istnieje coś takiego jak przyciąganie;) Może i kalendarzowa wiosna, może i za oknem jesień, ale za to w sercu istne lato i wyczekiwanie do słonecznej pogody i chwili urlopu.

Jak już wiecie jestem maniakiem jeżeli chodzi o zapachy. Lubie kiedy w moim domu roznosi się woń czegoś pięknego, subtelnego z dodatkiem charakteru, czyli zapachy w postaci świec i wosków. Uwielbiam. 
Dzisiaj nie przychodzę do Was z wiosennym, a iście wakacyjnym postem, który wprowadzi Was w błogi stan mam nadzieje i ogromne wyczekiwanie ciepła, a to wszystko w związku z asortymentem sklepu online www.e-candlelove.pl, który przyczynił się, że moja obsesja postępuje.


Postanowiłam ze swojej kolekcji wybrać trzy zapachy, które kojarzą mi się iście z latem, słońcem, pogodą, radością i wszystkim co najlepsze.

Pierwszy z nich to Riviera Escape sampler od marki Yankee Candle, który wprawia mnie w dobry nastrój jeszcze przed rozpaleniem, a po zobaczeniu jego etykietki. Piękna lazurowa woda, kwitnące kwiaty na balkonie pensjonatu i szum fal, który kołysze nas do snu.. Zapach zdecydowanie budzi mnie i sprawia, ze moje nostalgiczne samopoczucie zmienia się o 180 stopni.


Kolejnym zapachem, który wybrałam do tego postu jest Sunset Breeze sampler od marki Yankee Candle, który pachnie gorącym piaskiem, słońcem i bursztynową opalenizną. Idealnie podkreśla zachód słońca nad morzem, kiedy wszystko jest złote, a niebo staje się koloru pomarańczy. Pięknie podbija letni klimat, za którym tak bardzo tęsknie, ale na szczęście na ratunek zawsze przyjdzie sklep online www.e-candlelove.pl, który nie takie cuda posiada.


Czymże byłoby lato bez ulubionych lodów? Kto z nas przez całe wakacje nie jadł chociaż raz malinowego sorbetu czy ulubionych waniliowych? Nie znam ludzi, którzy lodów nie lubią. Uwielbiam lody z dodatkiem owoców i o dziwo te słodko słone również. Summer Scoop to połączenie lodów waniliowo malinowych z owocami i wafelkiem, który nadaje dodatkowej słodyczy. Wosk od marki Yankee Candle jest udekorowaniem jak dla mnie lata i pierwszych stoisk, w których sprzedawane są najlepsze lody w mieście. 


Podzielcie się ze mna swoimi ulubionymi zapachami. Jestem bardzo ciekawa jakie preferujecie najbardziej, a które zdecydowanie nie przypadły Wam do gustu:)

Pozdrawiam i zapraszam na swojego instagrama ;*




13:56

Costal Living..

Costal Living..
Hej..
Dzisiaj juz czwartek. Za chwile kolejny weekend, za chwile koniec marca, za chwile wiosna.. A wiec postanowilam pokombinowac z wlosami, zmienic cos, odswiezyc, przeciez cos sie od zycia nalezy. Ten tydzien dla mnie okazal sie bardzo pracowity, a wcale tak sie nie zapowiadal, ale to bardzo dobrze ostatnio zrobilo jest juz coraz cieplej, ale jakas rozkapryszona ta pogoda raz slonce, raz deszcz, dzisiaj nawet chwila sniegu z deszczem. 

Tak na prawde wiosna zbliza sie wielkimi krokami, a razem  nia cieple klimaty, ktore mozna zauwazyc w nowej kolekcji woskow Yankee Candle ktora z powodzeniem mozecie dostac na stronie sklepu online www.e-candlelove.pl. 
W sklad kolekcji Costal Living, w ktorego sklad wchodza cztery niepowtarzalne zapachy: Sea Air, Garden by the Sea, Driftwood i zapach o nazwie calej kolekcji Coastal Living. 



Kazdy z nich jest inny, niepowtarzalny, wyjatkowy. Pierwszy to wosk od marki Yankee Candle Sea Air. Swiezy zapach wolnosci, zapach przyjemnosci, blekitnego nieba i wyczekanego relaksu. Delikatne nuty tworzace calosc, ktore w mieszkaniu cudownie sie roznosza i pozostawiaja szczypte swiezosci, a takze ogromnej energii, ktora daje ogromnego kopa do dzialania.


Do kolekcji Coastal Living nalezy rowniez Driftwood, czyli mokry konar drzewny, ktory zostal wyrzucony na brzeg przez morze i dotkniety promieniami slonca. Zapach intensywny, ale jednoczesnie specyficzny i majacy swoich wielbicieli. Bardzo przypadl mi do gustu. 


Garden by the Sea to zapach idealny, ktory moim zdaniem najlepiej oddaje nadchodzace lato, plaze, slonce i tarasowe ogrody w pensjonatach, w ktory bedziemy spedzac czas relaksu, regeneracji i zbierac sily na kolejne miesiace az do kolejnego urlopu. Nuty kwiatowe, ale z dodatkiem powiewu morskiej bryzy, ktora jest wisienka na torcie. Idealny na male jak i srednie powierzchnie, w ktorych pozostawi bardzo przyjemna won.


I ostatnim zapachem z calej kolekcji jest Coastal Living. Marka Yankee Candle tym razem postawila na nuty roslinne, sol morska i powiew zimnego sztormu wraz z sypiacym, goracym piachem, w ktorym stopy zapadaja sie po pierwszym kroku. Zapach orzezwiajacy, przyjemny i wprawiajacy w dobre samopoczucie przynajmniej moja osobe.


To juz wszystkie zapachy jakie przygotowala marka Yankee Candle w tej kolekcji. Wszystkie wyjatkowe i piekne na swoj sposob, ale zapewne kazdy z Was znajdzie swoj, jedyny, ukochany, w ktorym zakocha sie bez pamieci i przy okazji odwiedzi sklep online www.e-candlelove.pl w ktorm nowej kolekcji jest pod dostatkiem.

Wpadajcie na instagrama, obserwujcie i serduszkujcie ♡♡♡


Copyright © 2016 agulecgadulec , Blogger